Kompresor GIB-SP, czyli dwa w jednym
Rozmowa z Igorem Ochnio, wiceprezesem STEO Sp. z o.o. z Łomianek k. Warszawy, autoryzowanego przedstawicielstwa w Polsce firmy Bauer Kompressoren GmbH
Adam Krzyżowski: Panie Prezesie, w zeszłym roku firma Bauer Kompressoren oferowała nowe typy układów filtracyjnych i osuszających oraz perfekcyjnie dopracowany system sterowania B-Control II. Jaką nowość wprowadziła na rynek w 2016 r.?
Igor Ochnio: W tym roku taką innowacją jest kompresor typu GIB-SP. Jest to całkowicie nowy typ sprężarki wysokiego ciśnienia (do 420 bar), w której znajdują się dwa połączone kompresory – jeden śrubowy niskiego ciśnienia i drugi tłokowy wysokiego ciśnienia. Ciekawą nowością w tym systemie obu urządzeń jest to, że są one napędzane tylko jednym silnikiem.
A.K.: W czym ten system ściśle zintegrowanych ze sobą kompresorów jest lepszy od klasycznego układu sprężarek pracujących jako oddzielne urządzenia?
I.O.: Do tej pory dostarczenie dużej ilości powietrza pod wysokim ciśnieniem było możliwe poprzez zastosowanie układu wielu dużych kompresorów pracujących równolegle albo systemu kompresorów niskociśnieniowych oraz doprężaczy, które podbijały ciśnienie do wymaganego poziomu. Dotychczasowy „rekordzista” – kompresor I 52.0-160 składał się z dwóch bloków kompresorowych i mając masę całkowitą wynoszącą 4200 kg i pobór mocy ok. 160 kW, był w stanie dostarczyć maksymalnie 6800 l/min przy ciśnieniu do 350 bar. Kompresor GIB-SP ma podobną wielkość i masę (4300 kg), wyższy pobór mocy (220 kW), ale za to oferuje wydajność do 11 000 l/min przy ciśnieniu nawet do 420 bar. Oznacza to, że z pojedynczego urządzenia o podobnych gabarytach otrzymujemy niemal dwa razy większą wydajność z możliwością uzyskania wyższego ciśnienia. Jest to bardzo istotne w dobie „downsizingu”, w której poszukiwane są rozwiązania zapewniające coraz lepsze osiągi przy ograniczonych rozmiarach i łatwiejszej obsłudze.
FOT. 1 Kompresor GIB-SP – nowość o ofercie firmy STEO
A.K.: Czy mógłby Pan powiedzieć parę słów o układzie sterowania tej nowej maszyny?
I.O.: Kompresor GIB-SP bazuje na sprawdzonym i rozwijanym od lat układzie sterowania B-Control II z ekranem dotykowym i bardzo rozbudowanej strukturze programowej, umożliwiającej zaprogramowanie w układzie ogromnej liczby szczególnych opcji sterowania i nadzoru, włącznie z podłączeniem systemu kompresorowego do istniejących lub budowanych układów kontroli nadrzędnej. Oczywiście możliwe jest łączenie systemów za pomocą standardowych protokołów Profibus DP, Profinet, CAN-Bus Layer 2 oraz zdalne sterowanie za pośrednictwem systemów łączności GSM/UMTS. System sterowania B-Control II umożliwia również współpracę z dodatkowymi urządzeniami peryferyjnymi podłączonymi do kompresora.
A.K.: Jak wiele polskich firm może być zainteresowanych kompresorem GIB-SP?
I.O.: Praktycznie wszystkie firmy, które wykorzystują powietrze pod wysokim ciśnieniem w większych objętościach. Dotychczas musiały one budować całe sale kompresorowni i montować w nich kilka maszyn pracujących równolegle lub szeregowo, a teraz całą potrzebną objętość sprężonego powietrza mogą uzyskać z jednej maszyny, przez co oszczędzają na miejscu i kosztach obsługi serwisowej.
A.K.: Jakie są Państwa plany na 2017 r.?
I.O.: W 2016 r. firma Bauer Kompressoren przeniosła swoją produkcję do nowej siedziby w mieście Geretsried, gdzie ma znacznie lepsze możliwości rozwijania produkcji oraz szeroko pojętej logistyki. Na 2017 r. Bauer planuje skoncentrowanie się głównie na poprawie dostępności samych kompresorów jak również części zamiennych do nich – na skróceniu czasu dostawy, uproszczeniu procesu zamawiania, poprawie kontaktu użytkowników z obsługą serwisową oraz obsługą klienta. Oczywiście firma pracuje też nad nowymi rozwiązaniami technicznymi, ale jest jeszcze za wcześnie, aby o tym opowiadać.
A.K.: Dziękuję za rozmowę.