Kompresory wysokich ciśnień
Z Igorem Ochnio, wiceprezesem STEO Sp. z o.o. z Łomianek k. Warszawy, autoryzowanego przedstawicielstwa w Polsce firmy Bauer Kompressoren GmbH, rozmawia Adam Krzyżowski
Adam Krzyżowski: Panie Prezesie, rok temu mówił Pan, że firma STEO po restrukturyzacji ma się skoncentrować wyłącznie na rynku wysokich ciśnień. Jaką część Państwa oferty stanowią kompresory, które sprężają powietrze do szczególnie wysokich ciśnień, i czym się one wyróżniają na tle urządzeń konkurencji?
Igor Ochnio: Panie Redaktorze, rzeczywiście restrukturyzacja firmy została zakończona i w dniu dzisiejszym kompresory wysokiego ciśnienia stanowią ponad 80% naszych obrotów. Pozostała część to drobne projekty związane z rynkiem strażackim. Główną naszą działalność stanowi obecnie sprzedaż, dystrybucja i serwis kompresorów i systemów wysokiego ciśnienia firmy Bauer Kompressoren GmbH. Na tle urządzeń konkurencji oferowane przez nas systemy charakteryzują się przede wszystkim bardzo wysokim poziomem niezawodności. Są to urządzenia, które standardowo mają żywotność na poziomie 50–60 tys. godzin pracy. Na przykład obecnie nadal serwisujemy urządzenia z lat 70. i 80. ub. wieku – czyli nawet ponad 40-letnie. Urządzenia te dalej normalnie pracują, a my w dalszym ciągu mamy w ofercie wszystkie potrzebne do nich części zamienne.
A.K.: Czy nadal zajmują się Państwo też budową kompleksowych instalacji, linii przesyłowych, układów uzdatniania i dystrybucji gazu?
I.O.: Naturalnie. Oferujemy nie tylko same kompresory oraz osprzęt do nich, ale też całe systemy dystrybucji gazu oraz układy uzdatniania i magazynowania gazów. Przyjęliśmy w ostatnim czasie do pracy nowych pracowników, mając głównie na uwadze coraz częściej płynące do nas zapytania dotyczące kompleksowych systemów wysokociśnieniowych, które zawierają poza kompresorem też układy filtracyjne oraz instalacje dystrybucyjne i pomiarowe. Co ważne, nasze systemy spełniają wymóg możliwości pracy z gazami szlachetnymi, takimi jak hel czy argon.
A.K.: Firma Bauer Kompressoren, której są Państwo dystrybutorem, specjalizuje się także w produkcji dużych kompresorów, których charakterystyczną cechą jest niezwykle wysoka wydajność. Jakie jest w Polsce zainteresowanie tego typu urządzeniami?
I.O.: Zainteresowanie nimi rośnie z roku na rok. Użytkownicy przekonują się powoli do systemów wysokociśnieniowych, oferujących większe możliwości oraz lepszą jakość dostarczonego gazu w porównaniu z systemami standardowymi, co wiąże się z potrzebą coraz większej ilości dostępnego gazu, a co za tym idzie – coraz większej wydajności urządzeń. W tym celu Bauer opracował np. specjalne systemy kompresorowe łączące elementy niskociśnieniowe z wysokociśnieniowymi. Są one w stanie uzyskać wydajności ponad 10 000 l/min przy ciśnieniu do 420 bar. Ponadto klienci obecnie częściej wymagają od nas urządzeń do jeszcze wyższych ciśnień i w związku z tym znaczną część naszej sprzedaży stanowią kompresory o ciśnieniu końcowym do 500 bar i wydajności do 2200 l/min.
FOT. 1 Kompresor Bauer BK 26-SP (na zdjęciu) w zależności od wersji może generować ciśnienie między 110 a 420 bar przy wydajność do 15 000 l/min
A.K.: Czy udały się Państwa zeszłoroczne plany wejścia na rynek rolno-spożywczy i energetyczno-wydobywczy?
I.O.: Jest to proces, który niestety będzie trwał jeszcze przez jakiś czas, gdyż konieczne jest przekonanie potencjalnych użytkowników do znacznych inwestycji i pewnej zmiany postrzegania systemów, których używają od wielu lat. W ostatnich miesiącach częściej otrzymujemy zapytania od firm z sektora spożywczego, jednak nie są to projekty łatwe do wprowadzenia – wymagają od nich dosyć poważnych zmian strukturalnych w zakresie produkcji.
Podobnie jest na rynku energetycznym. Systemy wysokociśnieniowe są używane najczęściej w hydroelektrowniach, których w Polsce zostało niestety niewiele, gdyż większość energetyki w naszym kraju bazuje na węglu kamiennym. Wierzymy jednak, że marsz w kierunku odnawialnych źródeł energii elektrycznej da nam większe możliwości włączenia się w rynek energetyczny.
A.K.: Myślę, że uogólniając, można powiedzieć, iż dobrze Państwo sobie radzą w sektorze materiałów sypkich, bo przecież kompresory Bauera są niezbędne podczas produkcji i transportu tych materiałów, nieprawdaż?
I.O.: Jest oczywiście miejsce na poprawę, ale nie możemy narzekać. Coraz więcej firm interesuje się naszymi rozwiązaniami w zakresie transportu materiałów sypkich, szczególnie higroskopijnych, w którym wykorzystywany jest np. azot jako medium pędne – ze względu na bardzo niski poziom wilgoci oraz powszechną dostępność. Jest to również stosunkowo nowy rynek dla wysokich ciśnień, jednak coraz więcej firm dostrzega korzyści, jakie niesie za sobą zastosowanie gazu pod wysokim ciśnieniem. Mamy nadzieję, że rynek ten będzie rozwijał się coraz dynamiczniej.
A.K.: Dziękuję za rozmowę.