Z Pawłem Bojakowskim, dyrektorem handlowym w firmie MERCON – Measurement & Control Sp. z o.o. z Włocławka, rozmawia Adam Krzyżowski
Adam Krzyżowski: Panie Dyrektorze, co było impulsem do powstania firmy MERCON i skąd aż tyle marek aparatury kontrolno-pomiarowej w Państwa ofercie?
Paweł Bojakowski: Firma MERCON została założona w 2007 roku przez osoby wcześniej związane z konstruowaniem i produkcją aparatury kontrolno-pomiarowej. Spora dawka doświadczenia zdobytego przy codziennym rozwiązywaniu problemów pomiarowych i projektowaniu nietypowych rozwiązań zaowocowała chęcią sprawdzenia nabytych umiejętności i wiedzy w działaniach na większą skalę. Wówczas, już jako MERCON, staliśmy się jednym z czterech w Polsce przedstawicieli United Electric Controls – producenta sygnalizatorów ciśnienia i temperatury do aplikacji zabezpieczeniowych w energetyce i przemyśle procesowym. W krótkim czasie zostaliśmy wyłącznym dystrybutorem UEC na Polskę, a obecnie reprezentujemy na zasadach wyłączności także takie firmy, jak Besta, Hadro Techniek, Hycontrol, Sintrol czy Smar. Sądzę, że główną rolę w tak szybkim rozwoju i zdobywaniu zaufania kolejnych producentów odgrywa nasz sposób pracy z klientem. Jesteśmy bowiem dalecy od sprzedawania zza biurka. Na co dzień przeprowadzamy testy aparatury i wizje lokalne bezpośrednio w obiektach klientów. Dzięki temu również wiele się uczymy o procesach technologicznych przeprowadzanych z użyciem naszych urządzeń i potrafimy skutecznie wykorzystywać te doświadczenia przy kolejnych aplikacjach.
W zeszłym roku rozszerzyliśmy ofertę o usługi projektowania i wykonawstwa kompletnych układów automatyki, a obecnie tworzymy nowy dział, zajmujący się systemami sterowania klasy DCS. Mam nadzieję, że doprowadzi to do rychłego zaproponowania branży atrakcyjnej alternatywy dla marek obecnych na rynku od wielu lat.
Schemat działania sygnalizatora poziomu MWS w detekcji zatkania zsypu (źródło: MERCON – Measurement & Control Sp. z o.o.)
A.K.: Co wyróżnia proponowane przez Państwa mikrofalowe sygnalizatory MWS firmy Hycontrol wśród innych urządzeń tego typu oferowanych przez konkurencję?
P.B.: Przewaga MWS-ów sprowadza się do trzech pojęć: metody pomiaru, prostoty instalacji i bezpieczeństwa.
Podstawową ich zaletą jest wykorzystanie mikrofal. W tradycyjnych metodach pomiaru często zdarzają się np. uszkodzenia sond czy czujników przez silne uderzenia zbrylonego materiału. Nasze urządzenia nie mają elementów zanurzonych w zbiorniku, a zatem eliminujemy niebezpieczeństwo jakichkolwiek tego rodzaju uszkodzeń mechanicznych. Mikrofale charakteryzują się wysokim stopniem przenikalności, więc nie ma problemu z wykorzystaniem MWS-ów w sytuacji, gdy oklejone są ściany zbiornika, gdy jest wysokie zapylenie, a nawet wtedy, gdy powstają wewnątrz płomienie. MWS-y można bardzo łatwo zainstalować i uruchomić. Stosując „okna” z materiałów o niskiej stałej dielektrycznej, można zamontować sygnalizator nawet w pewnej odległości od zbiornika, co eliminuje problemy związane z wysoką temperaturą czy wibracjami spowodowanymi koniecznością wykorzystania w instalacji wibratorów. Ponadto w MWS-ach nie używa się połączeń kablowych pomiędzy nadajnikiem a odbiornikiem, co dodatkowo ułatwia instalowanie tych urządzeń. Konkurencyjne urządzenia mikrofalowe pracują w oparciu o metodę diodową, odbierając sygnał o zależności logarytmicznej w stosunku do przesłonięcia przez materiał. MWS natomiast wyposażony jest w heterodynę, która pozwala mu odbierać sygnał o zależności liniowej. Dzięki temu zasięg naszych urządzeń może wynosić nawet do 40 m, przy zachowaniu wiarygodnej i skutecznej regulacji progu przełączenia. Samo ustawienie progu jest bardzo proste wskutek wizualizacji siły odbieranego sygnału na bargrafie. Wreszcie kwestia bezpieczeństwa. Nadajniki MWS emitują fale o częstotliwości 24 GHz i mocy mniejszej niż 100 mW, a zatem całkowicie bezpieczne dla człowieka. Dzięki temu zastosowanie MWS-u uwalnia od wielu trudności w zabezpieczeniu instalacji i od konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów związanych ze źródłem promieniowania (w przeciwieństwie do urządzeń izotopowych).
A.K.: Gdzie można zastosować Państwa urządzenia MWS i gdzie przykładowo zostały one zainstalowane przez MERCON?
P.B.: Systemy MWS mają zastosowanie wszędzie tam, gdzie istnieje potrzeba sygnalizacji poziomu materiałów sypkich.Obecnie naszym największym odbiorcą jest branża energetyki węglowej. Elektrownie wykorzystują MWS-y np. do kontroli napełnienia i opróżniania zsypów popiołu powstającego po spalaniu węgla. Przykładem innego zastosowania mogą być układy transportu surowca do młynów węglowych. Oczywiście, jeśli elektrownia wykorzystuje biomasę, to zastosowanie naszych sygnalizatorów jest analogiczne.Z naszego systemu korzystają także zakłady azotowe, które używają MWS-ów do sterowania transportem materiałów w produkcji nawozów sztucznych, np. siarczanu amonu, oraz zakłady papiernicze, stosujące MWS-y do kontroli poziomu zrębków przy produkcji papieru.
A.K.: Czy zastosowanie w tych przypadkach np. ultradźwiękowych kontrolerów poziomu materiałów sypkich – również firmy Hycontrol – nie byłyby korzystniejsze?
P.B.: Odpowiedź brzmi – nie, ponieważ są to dwa zupełnie różne typy urządzeń, spełniające odmienne funkcje.
Urządzenia progowe – takie jak sygnalizatory MWS – mają za zadanie szybko i pewnie uruchomić blokadę lub alarm, gdy zostanie spełniony określony warunek, w tym wypadku osiągnięcie konkretnego poziomu materiału. Istotna w nich jest pewność zadziałania, nie precyzja. Z kolei ultradźwiękowe lub radarowe przetworniki poziomu wykorzystywane są do bardziej precyzyjnej regulacji i kontroli poziomu, np. w celu dozowania lub rozliczenia zużycia produktu. Nie są to więc urządzenia konkurencyjne względem siebie, a można powiedzieć, że są komplementarne. Zresztą coraz częściej oba typy urządzeń stosuje się równolegle – szczególnie tam, gdzie wymagane jest podwójne zabezpieczenie z wykorzystaniem różnych metod kontroli. Ostatnia sprawa to trudne aplikacje w miejscach, gdzie warunki procesowe nie pozwalają na używanie przetworników poziomu. Taka sytuacja ma miejsce choćby w przypadku pieców do spalania odpadów produkcji, gdzie MWS świetnie się sprawdza – można go bowiem stosować nawet tam, gdzie temperatura przekracza 1000°C.Podsumowując, MWS został opracowany przede wszystkim w celu skutecznej ochrony ludzi, majątku firmy i środowiska naturalnego. Natomiast rolą przetworników poziomu jest głównie kontrola ilości materiału dla celów procesowych i rozliczeniowych.
Sygnalizatory poziomu MWS użyte do kontroli zatkania zsypu kruszywa (źródło: MERCON – Measurement & Control Sp. z o.o.)
A.K.: Jakie jeszcze Państwa urządzenia poleciłby Pan branży materiałów sypkich i masowych?
P.B.: Z grupy urządzeń progowych – oprócz MWS-ów, o których rozmawialiśmy – warto zainteresować się sygnalizatorami z serii DP. Co istotne, są one wyposażone w jeden wibrujący pręt, dzięki czemu świetnie sprawdzają się tam, gdzie występują problemy z oklejaniem sond. Mają one także przewagę nad popularnymi kamertonami, którym zdarza się zawodzić, ze względu na niekiedy zatrzymujący się w nich materiał.
Drugą ciekawą grupą produktów dla branży są na pewno monitory zapylenia firmy Sintrol. Są to zarówno proste sygnalizatory Snifter A21, nadające się np. do kontroli filtrów workowych, jak i bardziej zaawansowane monitory z serii S300, mające zatwierdzenie QAL 1, co pozwala używać ich do pomiarów rozliczeniowych emisji.
Mamy także doświadczenie w stosowaniu przetworników ciśnienia Smar i sygnalizatorów ciśnienia United Electric Controls, w połączeniu z separatorami membranowymi. Takie układy świetnie sprawdzają się w instalacjach pneumatycznego transportu materiałów sypkich, gdzie często występuje problem zatykania się przyrządów pomiarowych. Połączenie przetworników ciśnienia z separatorami można również wykorzystywać do monitorowania filtrów czy ochrony silosów przed zbyt wysokim ciśnieniem.Oprócz tego mogę polecić również inne przetworniki ultradźwiękowe, radary bezkontaktowe oraz radary z falowodem marki Hycontrol. Sposoby na ich korzystne zastosowanie w tej branży można by mnożyć – z pewnością starczyłoby ich na kolejną rozmowę.
A.K.: Dziękuję za rozmowę.