Targi SYMAS® MAINTENANCE z roku na rok są coraz lepsze, mamy coraz więcej klientów. Naprawdę pierwszy dzień był wyśmienity, jeżeli chodzi o liczbę i jakość zwiedzających – tak skomentował 15. edycję targów Tomasz Zalejski z firmy Anro. Międzynarodowe Targi Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SYMAS® i Międzynarodowe Targi Utrzymania Ruchu, Planowania i Optymalizacji Produkcji MAINTENANCE odbyły się 16 – 17 października 2024 r. w EXPO Kraków, a wzięło w nich udział 155 wystawców i 3078 gości. Równocześnie odbywały się także 13. Międzynarodowe Targi KOMPOZYT-EXPO®.
Od niszowej imprezy do targów o międzynarodowym zasięgu
Przez 15 lat istnienia Targów SYMAS® i MAINTENANCE wiele się zmieniło – w tym skala i sposób organizacji wydarzenia. Zmienił się też charakter wystawy – z jednolitych, ekonomicznych stoisk na atrakcyjne, przyciągające wzrok ekspozycje z bogatą ofertą produktową.
Są też kwestie niezmienne – i właśnie tym akcentem rozpoczęły się 15. Międzynarodowe Targi SYMAS® i MAINTENANCE. Podczas oficjalnego otwarcia organizatorzy docenili 5 firm: DMN-WESTINGHOUSE, INWET S.A., Powder&Bulk, NetterVibration i WAKRO, które wystawiają się od pierwszej edycji oraz chętnie dzielą swoim doświadczeniem i wiedzą, przyczyniając się do rozwoju imprezy.
Znakomita frekwencja, konkretne rozmowy
Wystawcy zgodnie docenili nie tylko liczne grono odwiedzających, ale także wysoki poziom rozmów.
- Jestem bardzo mile zaskoczony. Od samego początku na terenie targów przemieszcza się bardzo dużo ludzi. Mieliśmy już bardzo wiele merytorycznych rozmów na temat nie tylko naszych rozwiązań, ale ogólnie rozumianego przemysłu – już pierwszego dnia tak ocenił targi Marcin Rychlak z firmy Contex Experts.
Podobnego zdania był Damian Wdówka z firmy Etrans - Jesteśmy pierwszy raz na Targach SYMAS® MAINTENANCE. Jak je oceniamy? Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni po tych pierwszych godzinach udziału w wydarzeniu. Świetna frekwencja, ale przede wszystkim też ludzie zorientowani, nastawieni na konkretne rozmowy, świadomi swojej obecności
Swojego zadowolenia z udziału nie krył także Artur Giczan z firmy Efaflex – My na tych targach jesteśmy pierwszy raz. Zastanawialiśmy się, czy przyjeżdżać i pokazywać nasze produkty. No i powiem tak, jesteśmy bardzo zadowoleni, jeżeli chodzi o liczbę odwiedzających, jak również liczbę osób konkretnie zainteresowanych naszymi produktami. Bo tutaj postanowiliśmy pokazać to, czym się głównie zajmujemy, czyli bramami szybkobieżnymi. To jest główne portfolio i core business naszej firmy.
Targi to dla wystawców idealna okazja do sprawdzenia na żywo swojej oferty, poznania problemów jakie ma branża i dostosowania swoich produktów i usług w przyszłości. - Bardzo dużo się dowiedzieliśmy na tych targach, bardzo dużo wniosków z nich wyciągamy. Klienci, z którymi się spotkaliśmy, znali nas w większości, ale trafiały się też nowe osoby, które rzeczywiście były bardzo zaciekawione naszymi produktami, tym, co jesteśmy w stanie przedstawić, jak wspomóc ich firmę w rozwoju działalności i w zapobieganiu przestojom. - powiedział Przemysław Załęski z Konecranes.