Szósta generacja kompresorów Verticus
Z Igorem Ochnio, wiceprezesem STEO Sp. z o.o. z Łomianek k. Warszawy, autoryzowanego przedstawicielstwa w Polsce firmy Bauer Kompressoren GmbH, rozmawia Adam Krzyżowski
Igor Ochnio: Jest to już szósta generacja tego typu kompresorów, które stanowią największą część sprzedaży firmy Bauer. Pierwsze egzemplarze udało nam się pod koniec 2017 r. sprzedać także w Polsce
Adam Krzyżowski: Panie Prezesie, obecnie przymierzają się Państwo do restrukturyzacji firmy. Na czym będzie ona polegała?
Igor Ochnio: Tak, w 2018 r. postanowiliśmy wydzielić ze struktur STEO całą działalność związaną ze sprzętem strażackim poprzez ustanowienie osobnej firmy, natomiast STEO ma się całkowicie zająć rozwojem rynku wysokich ciśnień. W tym celu będziemy zatrudniać dodatkowych pracowników w dziale handlowym oraz serwisowym – żeby móc oferować bardziej kompleksowe usługi przy dostawie oraz obsłudze urządzeń i całych systemów produkcyjnych.
A.K.: Czy ostatnio pojawiły się w ofercie STEO jakieś nowe serie kompresorów przemysłowych?
I.O.: Bauer w 2017 r. wprowadził na rynek nowy model kompresorów – Verticus VI. Jest to już szósta generacja tego typu kompresorów, które stanowią największą część sprzedaży firmy Bauer. Pierwsze egzemplarze udało nam się pod koniec 2017 r. sprzedać także w Polsce i w najbliższych tygodniach będziemy je dostarczać. W tych kompresorach najważniejsza część, czyli sprężarka, uległa tylko niewielkim modyfikacjom, gdyż wcześniejsza stanowiła już wzorzec pod względem wydajności i niezawodności. Natomiast gruntownej przebudowie uległy obudowa i układy sterowania. Obudowa otrzymała zupełnie nową, wręcz kosmiczną estetykę, a przy okazji jej wersja zamknięta charakteryzuje się znacznie lepszym wygłuszeniem hałasu. Ponadto umożliwia schowanie wszelkich urządzeń peryferyjnych w środku, a poprzednio były one umieszczone na zewnątrz. Na przykład zbiornik spustu kondensatu oraz układy filtracyjne są teraz montowane wewnątrz kompresora, przez co cały system stanowi obecnie bardzo kompaktowy monoblock i jest zabezpieczony przed przypadkowym uszkodzeniem mechanicznym.
Również układy elektroniczne i systemy sterowania zostały poprawione i umieszczone w innym miejscu, gdzie są mniej podatne na uszkodzenia mechaniczne i na wibracje.
Ponadto metoda sterowania i nadzoru została znacznie rozbudowana – już w podstawowej wersji systemu W B-Control Micro istnieje możliwość pełnego kierowania zakresem pracy kompresora i większością parametrów, a dodatkowo w tej opcji można nadzorować pracę kompresora poprzez podłączenie Wi-Fi za pośrednictwem telefonu komórkowego czy tabletu.
FOT. 1 W kompresorze Verticus VI zastosowano innowacyjne układy sterowania i niezwykle praktyczną obudowę
A.K.: Czy są też inne nowości?
I.O.: W ramach rozwoju firmy oferujemy obecnie już budowę kompleksowych instalacji wraz z liniami przesyłowymi, układami uzdatniania i dystrybucji gazu dla ciśnień do 1400 bar. Rozpoczęliśmy w tym względzie współpracę z takimi poddostawcami, jak Donaldson, Swagelok i Oilex, przez co mamy łatwiejszy dostęp do nowych technologii i możliwość szybkiej reakcji w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów lub nietypowych potrzeb naszych klientów. Dzięki współpracy z firmą Oilex dodatkowo rozpoczęliśmy dystrybucję sorbentów i środków zabezpieczających w okolicach rozlewisk przemysłowych różnego rodzaju.
A.K.: Czy planują Państwo zaoferowanie swoich kompresorów przedsiębiorstwom z jakichś kolejnych gałęzi przemysłu?
I.O.: Dzięki pozostawieniu w firmie STEO praktycznie tylko systemów wysokociśnieniowych chcemy oczywiście rozszerzyć naszą działalność na nowe rynki, więc rozważamy oferowanie naszych usług innym gałęziom, takim jak np. agrotechnika, wytwarzanie żywności, przemysł energetyczny czy wydobywczy. W tych działach przemysłu gazy używane są od lat, ale techniki utylizacji wysokich ciśnień zostały tam wprowadzone dopiero niedawno, a firma Bauer, jako główny producent na rynku ogólnoświatowym, prowadzi w tej dziedzinie bardzo szerokie prace badawcze i wdraża ciągle nowe rozwiązania. Chcemy te rozwiązania udostępnić również naszym polskim przedsiębiorcom.
A.K.: Na jakich imprezach targowych w Polsce będzie można zobaczyć Państwa najnowsze urządzenia?
I.O.: W dniu dzisiejszym nie mamy jeszcze ostatecznie ustalonego harmonogramu wystawienniczego, ale będziemy chcieli się pokazać przynajmniej na dwóch lub trzech imprezach targowych. Najprawdopodobniej będziemy w Kielcach w kwietniu na targach Pneumaticon, a w maju na targach Plastpol, ale ostateczne decyzje zostaną podjęte na początku lutego br.
A.K.: Dziękuję za rozmowę.